Filtruj:

Odchudzanie – dlaczego nie spadają kilogramy?

Odchudzanie to temat, który każdy, bez względu na płeć kiedyś przerobił. Liczenie kalorii, ważenie porcji, wykluczenia. Najpierw waga spada, bo wiadomo – zmieniłaś swoje nawyki żywieniowe, być może zaczęłaś być bardziej aktywna. A po chwili kilogramy przestały spadać.

Znasz to uczucie – panika, co jeszcze wyeliminować? Tłuszcze? Węglowodany? Jak bardzo obciąć porcje? W zasadzie jesteś blisko z tymi węglowodanami, ale tylko w zasadzie. Cukier, moi drodzy, to skomplikowana sprawa.

Albo odchudzanie albo cukier

Mówisz: „Ale nie używam już cukru”. „Nie używam białego cukru, moje ciasta są fit (z cukrem trzcinowym i to bio, albo kokosowym, miodem, syropem takim lub innym)”. Cukier jako smak uzależnia (i w zasadzie jako związek chemiczny też), niekorzystnie wpływa na nasz organizm – szybko syci i szybko wywołuje głód. Zerknijcie do wpisu o pułapkach zdrowych przekąsek. Nie schudniemy mając w diecie cukier.

Węglowodany – rodzaj cukrów

My, Polacy, lubimy bardzo potrawy mączne. Jest to związane z tradycją kulinarną i rolniczą naszych ziem. Starczy przywołać renesansowe teksty Reja czy Kochanowskiego – piszą oni o kłosach zbóż, a nie o sałacie z oliwą z oliwek. Zatem: kochamy racuchy, makarony, naleśniki.

Wielką miłością pałamy do ziemniaków. Młode kartofelki z masełkiem i koperkiem – no przecież warzywa, samo zdrowie. Albo placki ziemniaczane. No i kluski śląskie. Do rolady. I modrej kapusty. Ziemniaki są źródłem skrobi, która jest rodzajem cukru. Sprawdź w Wikipedii, jeśli mi nie wierzysz, albo w podręczniku do przyrody.

Odchudzanie a węglowodany

Cały problem polega na tym, że my, współcześni ludzie, nie potrzebujemy jeść aż tylu węglowodanów. Większość z nas spędza dzień w pozycji siedzącej i nie podejmuje ciężkiej fizycznej pracy przez cały dzień.

Jeśli jesteś osobą wykonującą ciężką pracę fizyczną – robotnikiem na budowie czy górnikiem – węglowodany należą ci się jak psu buda. Albo jeśli trenujesz codziennie kilka godzin, bo jesteś sportowcem.

Zamienniki cukru – pułapki

Już wcześniej wspomiałam, że niektórzy zamieniają cukier na inny słodzik. Chętnie sięgają po miód (witaminy, mikroelementy), cukier lub nektar z agawy lub cukier kokosowy (niski indeks glikemiczny). Wydaje się wówczas, że cukru w diecie nie ma. To oczywiście nonsens. Spójrzcie na tabelę kalorii, którą przygotowałam poniżej:

Widzisz? 10 gramów miodu to prawie tyle samo kalorii, co 10 gramów białego cukru. Wszystkie cukry i ich zamienniki są tak samo tuczące.

Zamiast czekolady – orzechy i suszone owoce

Nie, to nie jest rada. To ostrzeżenie przed kolejną pułapką dietetyczną. eliminując z diety – czekoladę, batoniki czy inne słodycze często zastępuje się je owocami suszonymi lub orzechami. Wydaje się, że zastąpią one nasze pragnienie pojadania i nie są tuczące. Czy słusznie? Oceń.

Najgorzej wypadają w tym zestawieniu orzechy włoskie. W sensie – pod kątem kalorii. Oczywiście, jeśli zjesz 3- 4 orzechy co 2-3 dni nie utyjesz. Ale jeśli są codziennym elementem twojej diety, a waga stoi w miejscu, to zastanów się, czy nie lepiej je ograniczyć, albo wyeliminować na jakiś czas.

Podsumowanie

Jeśli wyeliminowałeś cukier jako taki – słodycze i słodzenie, ale w Twojej diecie pojawiają się „zdrowe” słodkie przekąski i dużo orzechów to raczej nie licz, że będziesz spadać z wagi.

I jeszcze rada

Nie rekompensuj sobie nie jedzenia słodyczy w tygodniu porcją „zdrowszego” ciasta w weekend. Stopniowo porzucaj cukier i słodki smak. Odchudzanie ma sens tylko wtedy jeśli konsekwentnie stosujesz metodę małych kroczków.

Więcej dowiesz się z vloga.

Podziel się artykułem:

[Sassy_Social_Share]