Cześć, wiem, dawno nie pisałam, ale dziś wracam do Was z wpisem o tym, jakie błędy popełniają ludzie przechodzący na dietę. Zrobiłam dla Was zestawienie tych z nich, które pojawiają się najczęściej. Jedziemy!
Częste jedzenie małych posiłków
Większość z Was przechodząc na dietę od razu wdraża 5-6 posiłków dziennie, zwykle w dodatku mało odżywczych – bez dobrych źródeł białek i tłuszczy. Oczywiście, błonnik zawarty w warzywach jest bardzo ważny, ale ważne są też witaminy w nich zawarte. Czy wiesz, że nie przyswoisz ich, jeśli nie dodasz dobrego zimnotłoczonego oleju? W dodatku, jeśli co 3 godziny podajesz sobie jedzenie, to twój organizm nie będzie miał czasu go wchłonąć i strawić. Lepiej zjeść 3 maksymalnie 4 posiłki pełne dobrych tłuszczy (np. avocado, oleje, ryby), białek (zwierzęcych lub/i roślinnych), węglowodanów (najlepiej pochodzących z kasz – komosy, gryczanej białej oraz warzyw). Posiłek powinien być odżywczy – to najważniejsze.
Popadanie w skrajności
Błędy związane z popadaniem w skrajności są jednymi z najczęstszych. Jestem od dziś na diecie – nie jem w ogóle tłuszczu! Albo: nie jem węglowodanów! Zostanę weganką – szybciej schudnę! Będę jadła w stylu paleo/ keto/ low carbo. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić z głową – idź do dietetyka. Samodzielne diety eliminacyjne mogą Ci przynieść więcej szkody niż korzyści.
Nadmiar zaufania do producentów
Nieczytanie etykiet to kolejny grzech osób, które właśnie przeszły na dietę. Zawierzacie napisom „light” ,”fit”, „bio”, „eco”. I ufacie bezgranicznie zapewnieniom reklam oraz producentów. To poważne błędy! Produkty light są zagęszczane żelatyną lub skrobią. Cukier trzcinowy „bio” jest tak samo tuczący jak każdy inny. Czytajcie etykiety!
Dzielenie włosa na czworo
Moi drodzy, ja się rozpisywać nie będę. Błędy związane z dzielniem włosa na czworo były tutaj.
Aktywność fizyczna – jakie błędy popełniacie
Oczywiście przy zmianie diety niektórzy włączają aktywność fizyczną. To dobrze, należy ćwiczyć. Jednak, jeśli jesteś ciut większym człowiekiem, nigdy nie trenowałeś nie zaczynaj od wyczynowych biegów. Zniszczysz sobie stawy. Zacznij od spacerów.
Dalej – na siłowni korzystasz tylko z bieżni i robisz na niej cardio. Na siłownię trzeba wziąć plan treningowy – zacznij od rozgrzewki na bieżni, a potem skorzystaj z maszyn, ciężarków, drabinek i gum.
Oczywiście, teraz nie ma szans na siłownię i spacer. Zachęcam Cię zatem do skorzystania z moich treningów na platformie Napędzamy do zmiany.
A na koniec – zachęcam Cię do udziału w wyzwaniu: W czerwcu wyjdę z domu, zamiast się wykulać!