Osoby, które zmieniają nawyki żywieniowe często włączają do swojego jadłospisu smoothie. Chciałam Wam dziś wyjaśnić, dlaczego nie zawsze jest to dobrym pomysłem.
Smoothie wydaje się być idealnym pomysłem dla osób, które mają problem z jedzeniem warzyw i owoców. Rozumiem to – zjedzenie codziennie 400 gramów warzyw i owoców (zalecana codzienna ilość) wydaje się trudne. Zwłaszcza, gdy myślimy o tym w kategoriach wagowych .
Ile to te 400 gramów? To duża paczka świeżego szpinaku. 2-3 jabłka. 3 marchewki. Mniej więcej. Wydaje się, że gdy to zblendujemy i spożyjemy w postaci smoothie będziemy mieli to samo. No właśnie nie.
Smoothie – zwłaszcza to zielone, czasami nazywane „green monster” stało się symbolem zdrowego trybu życia i diety odchudzającej. W dodatku niezwykle modne są obecnie diety sokowe czy owocowo-warzywne.
Jednak w takim koktajlu kryje się sporo pułapek, które mogą zniweczyć nasze starania o smukłą sylwetkę.
Smoothie zawiera dużą dawkę cukrów
W większości koktajli znaczą część stanowią owoce. Zwykle koło 70%-80%, natomiast pozostałe 20-30% stanowią warzywa i płyn (znów najczęściej sok owocowy, bardzo często – o zgrozo – z kartonu), W dodatku zwykle są to owoce bardzo słodkie: mango czy banan. No i konsystencja sprawia, że bardzo podnosi się poziom cukru we krwi ze względu na to, że …
…koktajl szybko się wchłania
Dostajesz wszystko rozdrobnione, w szklance i ze słomką. Twój żołądek nie musi się tak mocno napracować jak np. przy strawieniu jabłka czy selera naciowego, dlatego następuje szybkie wchłoniecie. Szybkie wchłonięcie, szybko podniesiony poziom cukru we krwi. A potem gwałtowny spadek, co prowadzi do
krótkotrwałego uczucia sytości.
To chyba niezbyt dziwne, prawda? Podałeś swojemu organizmowi rozdrobnioną papkę (nigdy przecież nie przeżujesz tak, jak zmieli blender), która nie trawi się długo, zostaje szybko wchłonięta. Oczywiście, wypicie 500 ml koktajlu zapełni Twój żołądek. Może będziesz się czuł nawet przejedzony. Na chwilę, bo potem nastąpi uczucie głodu.
Głód nie jest natomiast sprzymierzeńcem odchudzania. Nie pozwala się skupić, pracować, ćwiczyć. Prowadzi do spadku nastroju i do… szybkiego sięgnięcia po kolejny posiłek.
Tak naprawdę smoothie owocowo – warzywne nie jest dla wszystkich i nie wszystkim będzie służyć. Nie polecam ich zwłaszcza osobom z insulinoopornością, cukrzycą czy PCOS. Zdecydowanie lepiej, by – jeśli już koniecznie chcą – wypiły koktajl warzywno-owocowy z dodatkiem tłuszczu – bo spowoduje to uczucie sytości (lub wypiły go w dniu ze sporą aktywnością fizyczną o dużej intensywności).
Na dziś to tyle. Zapraszam Cię na mój kanał na You Tube