Większość z nas myśli, że to dieta i trening mają kluczowe znaczenie dla naszej sylwetki, zdrowia i samopoczucia, tymczasem gdyby nie energia nic byśmy nie osiągnęli.
Trudno się dziwić – mało która fitnesska wrzuca zdjęcia podczas swojego 8 godzinnego snu, wypoczynku na łonie natury czy medytacji. Pokazuje się wyłącznie podczas ćwiczeń. Wszyscy więc uwierzyliśmy, że trzeba tyrać, tyrać i jeszcze raz tyrać zgodnie z powiedzeniem, że bez bólu nie ma efektów. Tymczasem, gdyby nie energia, którą możemy pozyskać dzięki medytacji, kontaktowi z naturą, odpowiedniej ilości snu, niewiele bylibyśmy w stanie osiągnąć.
Żeby dokonywać jakichkolwiek zmian w naszym życiu potrzebna jest energia, i to całkiem sporo.
Bez energii:
- nie pójdziesz na trening
- pójdziesz na trening i zrobisz go na pół gwizdka
- nie zbudujesz mięśni
- trening nie wywołała pozytywnych zmian w Twojej sylwetce
- nie będzie Ci się chciało zdrowo jeść/gotować nie mówiąc o planowaniu i robieniu zakupów
- wyhamowana zostanie spontaniczną aktywność fizyczna
- brak energii nakręca brak energii.
Każda nieprzespana nocka sprawia, że energia spada i brakuje czasu na zrobienie zdrowego, odżywczego śniadania. Wzmaga napady głodu w ciągu dnia. Takie osoby zwykle kończą dzień wieczornym nalotem na lodówkę i zasypiają przed telewizorem.
Brak lub niedobór snu doprowadza do tego, że energia spada, co prowadzi do:
- spadku motywacji do zmian
- zwiększa apetyt
- zwiększa zachcianki na „junk food”
- zwieksza ochotę na cukier/ „szybkie” kalorie
- zatrzymuje wodę w organizmie co skutecznie odbiera Ci motywację do działania bo wydaje Ci się, że przytyłaś
- pogarsza wrażliwość insulinową
- zwieksza prawdopodobieństwo odłożenia się tkanki tłuszczowej na brzuchu (tzw kortyzolowy brzuszek, który jest skutkiem podwyższonego poziomu kortyzolu).
Zatem zanim zaczniesz ćwiczyć, upewnij się że towarzyszy Ci energia.
Doładuj się:
- snem między 22:00-6:00
- spacerami parku/ lesie
- ogranicz promieniowanie elektromagnetyczne na rzecz ultrafioletowego
- nie pobudzaj się sztucznie kawą
- szybciej odpoczniesz leżąc 10 minut w ciszy z zamkniętymi oczami niż gapiąc się godzinę w telefon
- idź na masaż
- weź ciepłą kąpiel.
Dbaj o swoją energię!